Architektura

Opis architektury jest niczym próba opisania utworu muzycznego. Używając wielu złożonych konstrukcji językowych, próbujemy werbalizować coś, czego słownie opisać się nie da. Poniżej znajdują się dwie takie próby. Pierwsza jest opisem skojarzeń obecnych właścicieli. Następnie zamieszczono kilka cytatów z Opracowania Historycznego, dr Moniki Dąbkowskiej.

Architektura pałacu stanowi wyraz potrzeb bogatego mieszczaństwa z początku XX wieku (obiekt postawiono w 1908r). Wpisuje się w styl budownictwa wczesno modernistycznego i architekturę miejską (podmiejską), wygodnych willi. Był to nasilający się trend stojący w jakimś stopniu w opozycji do klasycznych parterowych dworów drewnianych i później murowanych, charakterystyczny dla terenów Polski. W polskich dworkach toczyło się życie codzienne wielu pokoleń, dlatego też posiadały rozbudowane zaplecze rzemieślnicze i odpowiadały folwarcznym potrzebom ich właścicieli. Zabudowa kijewska przynależy do innego, bardziej reprezentacyjnego sposobu budowania, gdzie architektowi artyście zawdzięczamy oryginalność i dzisiejszą wartość zabytku. Studium głównych linii tworzących zrównoważoną i przepiękną kompozycję asymetrycznych płaszczyzn oraz spłaszczona środkowa część mansardowego dachu, świadczą o wczesno modernistycznej wizji niemieckiego architekta, prawdopodobnie Riedricha Augusta Stülera (który jednak szczegółami nawiązywał do gotyku). Pierwsze zetknięcie się z tą architekturą daje poczucie oczywistości - wszystko jest na swoim miejscu. Wynika to z pozornej prostoty. Wszak ilość skosów, poziomych i pionowych linii połączonych asymetrycznie łukami o różnym promieniu było trudnym zadaniem dla projektanta. Odczucie harmonii powstałych w ten sposób płaszczyzn daje się odczuć praktycznie z każdego punktu obserwacyjnego. Górująca nad wszystkim wieża w planie ośmioboku sugeruje inspiracje renesansowe. Z kolei modernistyczny rys objawia się w funkcji budynku, jego asymetrycznej bryle oraz rozplanowaniu pomieszczeń innym niż w typowych dworkach czy stylu secesyjnym. Jednakże charakter wieży i okien determinują styl wprowadzając antyczny i tajemniczy nastrój pozaczasu. Unikalność architektury kijewskiego pałacu polega na syntezie modernistycznej funkcjonalności podmiejskiej rezydencji i neogotyckich założeń architektonicznych wraz z secesyjną ornamentyką. Neogotyk w tamtym czasie był ulubionym przez Niemców stylem, stosowanym nie tylko w kościołach, urzędowych gmachach. W tym właśnie stylu budowano luksusowe wille angielskie. Funkcja mieszkalna jest punktem wyjścia do całego projektu - dodaje to wiarygodności inwestycji - nie była wyłącznie nostalgią pozbawioną wymiaru praktycznego. Budowniczy odeszli od lokalnych trendów czy powielanych z pokolenia na pokolenie oczywistych rozwiązań rzemieślniczych. Tutaj świadomie nawiązano do architektury europejskiej poprzez monumentalny historyzm neogotyku, czyli do architektonicznej sztuki na wysokim poziomie obecnej w pojedynczych obiektach regionu. Zrozumienie kontekstu historycznego i źródeł inspiracji architektury Kijewskiego Pałacu pomaga docenić jego niepowtarzalne piękno i wyjątkowość na tle zabytków regionu kujawsko-pomorskiego.

W opracowaniu historycznym dr Moniki Dąbkowskiej czytamy:

“Pałac w swojej pierwotnej formie nawiązywał do angielskiego neogotyku, ale w wydaniu romantycznym, nazywanym romantycznym gotycyzmem. Przede wszystkim poprzez naśladownictwo gotyckich budowli obronnych i użycie elementów tj. krenelaż stanowiący osłonędla strzelających przez prześwity łuczników, arkadkowe okienka strzelnicze w zwieńczeniu murówczy wieża obronna na wielobocznym rzucie”

“W architekturze Europy istnieje wiele rozbudowanych pałaców romantycznych w omawianej stylistyce. Wśród wielu przykładów można wymienić pałac Schwarzenbergów w miejscowości Hluboká nad Vltavou (1842-55) projektu Franza Beera, którego ściany i elewacje, w nawiązaniu do tradycji polowań właścicieli udekorowane były porożem. W grupie tej znajdzie się także pałac w Otoku (1864) aut. Gustava Knoblaucha. Można wymienić też mniejsze obiekty w stylu angielskiego gotycyzmu wzniesione w XIX w., tj. pałac w Hucie k. Koronowa (1845), pałac w Mełnie (1855), pałac w Będlewie (1866).
O długotrwałej i popularnej modzie na romantyczne pałace świadczy wznoszenie ich przez całą II poł. XIX w. w tak odległych rejonach od Kijewa jak np. Suliszewo (1858-60), pałac Larischów w Bulowcach (1882) Andreasa Walczoka z Białej, pałac w Drwalewicach (1875). Stylistyka, do której nawiązano przy projektowaniu pałacu w Kijewie Szlacheckim, trwała przez cały XIX w. i należała do europejskiego nurtu pałacowej architektury romantycznej. Jednym z najznamienitszych jej twórców był pruski architekt Friedrich August Stüler, architekt królewski Fryderyka Wilhelma IV, który działał na bardzo szerokim obszarze, od zachodnich Niemiec, przez Berlin i Śląsk, do Prus Wschodnich oraz na Węgrzech, w Szwecji. Stüler był uczniem Karla Friedricha Schinkla, najwybitniejszego architekta XIX w. i jednego z pierwszych konserwatorów budowli zabytkowych w Prusach. W swojej działalności Stüler chętnie łączył elementy neogotyckie, klasycystyczne i neorenesansowe. Do jego dzieł można zaliczyć pałac myśliwski w Letzlingen (1843-44), gdzie jednym z najważniejszych elementów jest krenelaż, pałac elektorski w Koblencji (1842) z arkadowymi oknami dolnej kondygnacji, pałac w Margońskiej Wsi (1842) z wieżą, krenelażem i arkadowymi oknami, podobnie jak pałac w Rokosowie (1849-1854), który dodatkowo dekorowany jest tynkiem naśladującym boniowanie, zamek w Karpnikach (1846)o bryle zwartej, połączonej z wieżą i zamkniętej górą blankowaniem, ceglany pałac w Rzucewie koło Pucka (1840-1845) z oktogonalną wieżą, bryłą artykułowaną lizenami i zwieńczoną krenelażem. Obiektem związanym z warsztatem Stülera był także pałac w Jankowie(II poł. XIXw.). Budowniczym, który wznosił projekty Stülera był Karol Lorenz, dziełem obu był pałac w Płungianach (1879), czy kościółek oraz pałac w Jabłonowie Pomorskim (1854-59), których formą mógł się inspirować projektant pół wieku późniejszego pałacu w Kijewie Szlacheckim.”

“Wśród obiektów naśladujących tę stylistykę znajduje się grupa niewielkich pałaców na ziemi chełmińskiej i wschodniej części Kujaw, pochodzących z przełomu XIX i XX w. Interesujący w tym aspekcie jest pałac w Kawęczynie k. Gniewkowa (1910-14), zaprojektowany w stylu neogotyku angielskiego przez nieznanego architekta, który zastosował zwartą bryłę zamkniętą gzymsem wieńczącym artykułowanym rytmicznie rozmieszczonymi niszami oraz krenelażem, elewacje podzielił pilastrami, okna w części wprowadził zaokrąglone, w narożu umieścił oktogonalną wieżę połączoną z tarasem i balkonem o ceglanych balaskach. Obiektem formalnie związanym jest też pałac w Linowie (II poł. XIXw.) z ośmioboczną wieżą, elewacjami zamkniętymi gzymsem wieńczącym naśladującym krenelaż, oraz oknami o półkolistym zamknięciu. Obiekt różni się nieco od pałacu w Kijewie ryzalitami zamkniętymi trójkątnie. Z przełomu XIX i XXw. pochodzi dwór w Bogdankach, budynek z wieżą i krenelażem, o rozbudowanej formie wielu brył połączonych w jedną całość. Warto jednak zwrócić uwagę na przeszkloną werandę nad gankiem poprzedzającym wejście do budynku. W powiecie chełmińskim znajduje się pałac w Jeleńcu z III ćw. XIXw., posiadający artykulację górnej części za pomocą krenelażu i narożnych wieżyczek, jednak wyróżniający się dużą różnorodnością form stolarki okiennej. Mimo stopnia zniszczenia i przekształcenia oryginalnej materii wymienionych obiektów, z dużą dozą ostrożności można powiązać je z pałacem w Kijewie. Być może łączy je osoba projektanta, działającego na przełomie wieku XIX i XX pomiędzy Toruniem, Bydgoszczą, Grudziądzem i Jabłonowem.”

“W Kijewie Szlacheckim Oskar Schultze - bogaty młynarz o niemieckim pochodzeniu, nabył działkę, w 1902r. wzniósł – jak określił to burmistrz Chełmna – jeden z najnowocześniejszych młynów w regionie. Następnie wybudował sobie romantyczny pałac w stylistyce nawiązującej z jednej strony do gotyku – epoki ulubionej przez Niemców, z drugiej do największych dzieł architektury XIXw., który otoczył niewielkim parkiem angielskim ze stawem. Pałac ze względu na mniejsze gabaryty, mógł przypominać willę, jakich wiele wznoszono w tamtym czasie, czy to w podwarszawskich miejscowościach wypoczynkowych, czy też w oddalonych od centrów dzielnicach większych miast, jak Bydgoszcz, Wrocław, Berlin. Posiadał wszystkie niezbędne pomieszczenia: salony, sypialnie, gabinet, jadalnię, toalety a także część kuchenną i pomieszczenie dla służby. Ozdobiony został modnymi i zapewne drogimidekoracjami sztukatorskimi, nawet stolarka była podrzeźbiana w nowoczesnej naówczas stylistyce...”

Z życia Pałacu

Kochani! Ciężko chory chłopiec, Mateusz Oźmina potrzebuje pomocy. Na stronie z licytacjami, z których pieniądze są przeznaczone na leczenie chłopca, wystawiłam możliwość zwiedzenia Pałacu od środka. Serdecznie Was zapraszam do licytacji ❤ Edit: Licytacja odbywa się w podanym poniżej linku: https://m.facebook.com/groups/510500349617477?view=permalink&id=623837531617091

czytaj więcej >

W pałacu jesienne porządki. Kto się zapisuje na wiosenne sprzątanie liści? Oferujemy: grabie, własny areał do wygrabienia, gorącą herbatę, grilla i może coś jeszcze...

czytaj więcej >

No i stało się. Prawie rok zajęła nam praca nad dokumentacją do WUOZ. Dzięki świetnemu zespołowi projektowemu i wytężonej pracy, udało się uzyskać pozytywny wynik - dokumentację przyjęto!

czytaj więcej >